Chciałam wam dzisiejszego wieczoru podać przepis na pyszne i słodkie ciasteczka- ślimaczki , abyście mieli słodkie życie jak ja . Przepis wydaje się być łatwym , ale skręcanie ciasta w ślimaczki może dla niektórych sprawić trudność. Ale wy z pewnością sobie poradzicie . No to jedziemy . Lista rzeczy potrzebnych do przygotowania jest krótka i następująca :
- 150 g Kasi
- 50 dkg maki pszennej
- 5 dkg(około pół paczki) drożdży
- 1 Szklanka mleka
- 2 jaja
- Szczypta soli
- 10 dkg cukru brązowego
- Cukier waniliowy
- Rodzynki
- 3 łyżki miodu
- Cukier brązowy do podsypywania

A oto sposób na przygotowanie :
Pół szklanki ciepłego mleka zmieszać z 2 łyżkami cukru ,2 łyżkami mąki i drożdżami. Zaczyn odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Mąkę przesiać do miski, dodać ,cukier, cukier waniliowy, jaja, Kasię , sól, pozostałe ciepłe mleko i zaczyn. Wyrobić ciasto by odchodziło od ręki, odstawić do wyrośnięcia na około 20 minut. Ciasto wyjąć na stolnicę, lekko podsypać mąką, rozwałkować na placek około 0,5 cm. Placek posmarować miodem posypać brązowym cukrem i rodzynkami. Zwinąć w rulon. Ciąć na plastry. Zawijasy układać na papierze do pieczenia w odległości jeden od drugiego ,ponieważ jeszcze urosną, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 15 minut. Gdy wyrosną piec w temperaturze 180 stopni około 20 -30 minut. Można ciepłe ciastka posmarować wodą wymieszana z cukrem pudrem pół na pół, zyskają aksamitne wykończenie Można również dodać rodzynki na wierzch , aby ładnie wyglądało ( ja tak zawsze robię ).Mam nadzieję , że będzie wam smakowało , bo mi zawsze smakują SMACZNEGO !!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz